Archiwum 03 grudnia 2004


gru 03 2004 'COPYCAT KILLER (MOHO HAN)' MORITA YOSHIMITSU...
Komentarze: 2

 

Pewien czlowiek, w poszukiwaniu slawy zabija kilka kobiet. Chce byc oryginalny, ale jak sie okazuje jest teoria wyjasniajaca takie zachowanie. Wydaje mu sie, ze jest oryginalny a to tylko jeden z wielu, ktorzy takiej slawy szukaja.

 

A man, in search for glory kills few women. Wants to be original but, as it turns out, his behavior can be justified by theory. Even though he is convinced about his originality, he’s just one of many who are looking for fame.

 

 

Czy nie lepiej jest zyc tu I teraz kontemplujac kazdy dzien?

I tak musimy nauczyc sie zyc z tesknotami I problemami.

 

Isn’t it better to live now and here, contemplating every day? Anyway, we have to learn to live along with all longings and problems.

 

 Chu Chu Juice

 

Soczek I seksowne panienki pomiedzy sprawozdaniami na temat mordercy, obcinajace czesci ciala swoim ofiarom.

 

A juice and sexy girls during the break between reports on the murderer who cuts off parts of his victims’ bodies.

 

 

 

 

Czy kazdy z nas kopiuje tylko to co bylo wczesniej? A dla niektorych z nas chec bycia lepszym I oryginalnym powoduje, ze niszczymy nie tylko swoje zycie, ale tez zycie innych?

Czy chcemy pokonac czas I pozostac na zawsze w pamieci innych, byc jak zegarek odporny nawet na wybuch bomby?

Bomba moze nas wysadzic, zegarek zostanie – jakis slad. I co z tego jak nas juz nie bedzie?

Czy w checi bycia ponadprzecietnymi nie wpadamy w tlum innych ‘ponadprzecietnych’ I znowu nie stajemy sie tylko jednym z wielu?

 

Swietna fotografia, krytycyzm ‘real TV’ (gdzie rzeczywisitsc, gdzie fikcja - stajemy sie tylk obserwatorami ), poszukiwanie slawy (kobieta zalujaca, ze nie zostala porwana przez morderce, bo przynajmniej mowiono by o niej w telewizji)

 

Duzo eksperymentow z kamera, nie wszystkie przekonywujace.

Latwo zgubic watek

 

No I znowu jedzenie tego co dzisiaj zrobilam jest samobojcze. Teraz przynajmniej wiem, ze dodanie polowy papryczki chili do jednej porcji jedzenia to za duzo.

 

-------------

 

Isn't every one of us copying only this what has been before? Doesn’t the need to be original make one destroy not only one’s life but also of those who are around?

Do we want to conquer the time, so that we will always stay in the memory of the others and be as a watch resistant even to a bomb?

A bomb may kill us, watch will stay – something will be left. What does it matter, if we won’t be there? While trying to be original don’t we just blend into a crowd of others ‘above-average’ and again become one of many?

 

Fantastic photography, criticism of real TV, search for fame (a woman regretting that wasn’t kidnapped by a murderer, because then they would talk about her in TV)

 

Lot’s of experiments with camera, not all convincing and it’s easy to lose the plot.

 

And again, eating what I've cooked seems to be suicidal. At least I have learned that it’s too much to add half of fresh chili pepper to one serving of food.

 

-ania- : :