kwi 05 2005

KAROL WOJTYLA


Komentarze: 7

Karol Wojtyla, wedrowka w Bieszczadach/

Karol Wojtyla hiking in Bieszczady (Polish mountains)

1953

 

Papiez zmarl.

Gosia mowi, ze w Polsce wszystko teraz wlasciwie stanelo w miejscu – imprezy kulturalne odwolane, wiele sklepow zamknietych, progamy telewizyjne emituja glownie filmy religijne I dokumentalne, stacje radiowe klasyczna I lagodna muzyke I miliony ludzi wybiera sie do Rzymu na pogrzeb.

Ciezko jest wyobrazic sobie teraz katolicyzm w Polsce – w tak wielu wzgledach byl on powiazany z Janem Pawlem II.

 

Byl wazny dla wielu ludzi I byl zrodlem pokarmu duszy dla wielu I w ten sposob dajac im sens piekna w zyciu, nie mowiac juz o jego udziale w budowaniu tolerancji religijnej i zmianie sytuacji politycznej w Polsce (ale twierdzenie ze to on sprawil ze mur berlinski runal jest na pewno wyolbrzymieniem).

 

Co to znaczy dla mnie? To smutne kiedy ktos odchodzi, zwlaszcza ktos kto byl tak bardzo wazny dla wielu ludzi, wlaczajac wiele osob bliskich mi. Nie wierze w Boga I na pewno nie nazwalabym siebie chrzescijanka  ale katolicyzm jest gleboko we mnie, nie jako ideologia ale jako kultura. To jest cos na czym w wielu wzgledach wyroslam (poza pieprzem, chrzanem I Chopinem :)) I czuje do niego sentyment, mimo ze nie zgadzam sie z wieloma jego nauczaniami (wlaczajac nauczania papieza).

 

-------------------------

 

Pope died.

Gosia says that in Poland everything is brought to a standstill – all cultural events cancelled, many shops closed, TV channels broadcast only religious programs or documentaries, radio stations only classical or ‘soft’ music and millions of people are preparing themselves for a trip to Rome for the funeral.

It’s so hard to imagine Catholicism right now in the country – it was so much linked to John Paul II.

 

He was important to many people and provided soul nourishment for many thus giving them a sense of beauty of life, not to mention his contribution to building greater religious tolerance and his influence on political situation in Poland (but it’s certainly an exaggeration to say that he made Berlin Wall fall down).

 

What it means to me? It’s sad when someone passes away, especially someone who was so important to many people, including many of those very close to me.

I don’t believe in God and I wouldn’t call myself a Christian but Catholicism is deep inside me, not as an ideology but as a culture. It’s something that in many ways I grew up on (besides pepper, horse-radish and Chopin :)) and I feel big sentiment to, even though I don’t agree with many of its teachings (including teachings of the Pope).

-ania- : :
10 kwietnia 2005, 21:16
Dziś niedziela, życie wróciło do normy, tylko na mszy w kosciele ksiądź mówił o odejsciu Papieża, poza tym wszystko wraca do normy, portale internetowe znów nabierają kolorów, sklepy pootwierane zycie nabiera tępa. Dziś byłem w Tesco kupić wode mineralną (w hurcie taniej) i na parkingu jakiś obłęd mnóstwo samochodów, mnóstwo ludzi w kasach i na całym sklepie, gdzie zwykle pierwsze dwa rzedy są zapchane, niewiem co z tymi ludźmi - jakis głód po ostanim tygodniu czy co ?? Co do wydarzeń to niewątpliwie coś sie stało, nie chodzi może o to ze zmarł Papież lecz zmarł Polak-Papież i przez to utraciliśmy pewną wyjątkową pozycję \"narodu wybranego\" nic już teraz nie bedzie jak dawniej- pewnie stąd ten cały szum medialny. Ale juz nowe emocję ida gdyż niedługo konklowe i wybór nowego papieża, ciekawe kto nim bedzie, jakiej narodowości i jakie przyjmię imię i czy zrobi coś z kwestią Celibatu i Antykoncepcji..
supreme
07 kwietnia 2005, 22:08
Ale Ania, mnie na przyklad to dosc dotknelo a osoba wielce wierzaca i religijna nie jestem, ludzio w polsce tak po polsku to przyjeli, tak sarmacko i zasciankowo, my tu pokazemy jak i co, polak-papiez, z drugiej jednak strony jest tez sporo ludzi, ktorzy maja taki dysonansik: cos sie stalo, przeciez cala Polska rozpacza, mi tez jest zle i smutno, ale co z tym zrobic i wtedy ida na te spotkania i podobno to jest wspaniale, tkaa wspolnota, prawie jak Taize tylko takie bardziej polskie. Tylko, ze ja mysle, ze na tych spotkaniach to w wiekszosci sa ludzie tacy z przypadku, wszyscy mowia, ze to tragedia itd. i ze im bedzie brakowac papieza, ale czy naprawde papiez byl w zyiu tych ludzi na co dzien przed smiercia, tak swiadomie poprzez swoje nauki itp. Nie sadze, a teraz nagle wszyscy sie nawrocili, troszke zalatuje to hipokryzja. Wszyscy tez mowia o zmianach i co sie zmieni i jak sie nie zmieni, zacznijmy sie zmieniac sami na poczatek!! Jest tez tak, ze wszedzie jest tylko papiez, jak dla mnie to juz przegiecie, s
07 kwietnia 2005, 11:33
dzieki Sebastian - zmienilam date i ten sentiment
07 kwietnia 2005, 11:29
wiesz Sebastian, wydaje mi sie ze to co sie dzieje w POlsce to juz lekka przesada. OK, byl dobrym czlowiekiem, ale byl juz stary i umarl. Kazdy wiedzial ze umrze. Wszystkie media tylko podbudowywuja nastroj. Przeciez jestem pewna ze jest wiele ludzi w kraju ktorzy maja gdzies papieza i sa wciagani w to wszystko. Zastanawiam sie do jakiego stopnia to jest smutek po jego stracie a do jakiego to jest taki cyrk dewocjonalno-religijny.
06 kwietnia 2005, 22:50
PS W podpisie zdjecia jest błąd, Papież mozę był długo wieczny ale w 1853 to go jeszcze na świecie nie było. I w polskiej wersji jezykowej napisałas \"Sentiment\" Tylko nie myśl że się czepiam:) Pozdrawiam Gorąco
06 kwietnia 2005, 22:49
Tak to prawda, w telewizji wszystko jest pod Papieża, normalne zycie nadal trwa, tylko że na uczelniach w tym tygodniu niema sprawdzianów żadnych i w czasie uroczystosci żałobnych w kosciołach są godziny rektorskie i dziekańskie. W piatek absulutnie wszystko będzie pozamykane, jeżeli tramwaje bedą jeździć to będzie niesamowite. Podejrzewam że w czasie transmisji mszy (10 czasu lokalnego) całe życie poza...stanie. Co ciekawe mimo iż wszyscy odczuli brak tego Wielkiego Polaka to tak naprawde mało kto zna jego nauczania, dopiero teraz dużo ludzi zaczyna szukać informacji na jego temat i na temat jego nauczania. Tak naprawde jako społeczeństwo mało znaliśmy Nastepcę Piotrowego.
www.janemo.prv.pl
05 kwietnia 2005, 20:12
taj byl dla nas abrdzo wazny bardzo

Dodaj komentarz